sobota, 27 listopada 2010

Poziomki :)

Sabinka organizuje u Siebie Candy Poziomki zimą. Takie cuda do wygrania




czwartek, 11 listopada 2010

Jezu ufam Tobie (4)

Ślad po tym obrazie zaginął w ... styczniu ... Ale został skończony i podarowany... Prace nad nim przeciągnęły się niestety do maja ale mimo takie opóźnienia Ciocia była szczęśliwa kiedy go dostała :). Tego samego dnia zawisnął na ścianie - jak to mówi "na honorowym miejscu"

Zdjęcie niestety słabej jakości - robione było telefonem komórkowym ...

piątek, 22 października 2010

Szukamy ...

... Nowych Właścicieli dla nas, Suczek. Obecnie mieszkamy u Mileny :) Daje nam jeść, pić, opiekuje się nami jak może, po pracy znajduje czas na zabawę z nami a w nocy pozwala spać z nią w łóżeczku na kołderce. Uwielbiamy to :)). Kiedy tylko śpimy w łóżku, przesypiamy spokojnie całą noc :) nie budząc naszej obecnej pani. Nasz jedyny braciszek Piesek - Maniek od tygodnia już jest w nowym domku :) u nowych Właścicieli.Jedna z nas ma już zapewniony domek u wspaniałej Osoby - jest nią Ela. Niestety dwie z nas, dwie małe Słodziary nadal szukają nowego domku.. Jesteśmy przesłodkie :), lubimy się razem bawić, zaczepiać domowników. Zobaczcie jakie już duże jesteśmy :)
To ja

A to moja Siostrzyczka


A to nasz Braciszek, który jest już w nowym domku :) - czysty tatuś ;) - na zdjęciu z tyłu


(Na pierwszym planie Suczka Eli )

Gdyby Ktoś o dobrym serduszku chciał nas przygarnąć proszę pisać milenka_19@wp.pl

poniedziałek, 20 września 2010

Kropka i Przecinki ;)

W sobotę maludy skończyły dwa tygodnie. W piątek jedna z nich już otworzyła oczka, w sobotę kolejna dwójka i w niedzielę ostatniutka :). Małe rosną strasznie szybko i są przesłodkie :D - uwielbiam na nie patrzeć, słuchać jak piskają jedząc. A jaka radocha kiedy we śnie któremuś uda się szczeknąć ;). Powoli zaczynają wychodzić z legowiska, jednak chodzenie w ich wykonaniu wygląda trochę łamażnie ;)

A teraz moje Gwiazdeczki ;)

Jak już się obudzą to są strasznie żywe i ciężko im zrobić jakiekolwiek zdjęcie... A o "pozowanym" to zapomnieć można :(... Ehhh jedyne jakie się udaje to tylko wtedy kiedy spią..

Zdarza się także, że i Kropka się z nimi prześpi ...

... czasem, gdyż Ona zdecydowanie woli spać ...

... na moim łóżku ... ;)

Teraz będzie zdjęcie, zamieszczone specjalnie dla Eli, do której powędruje jedna Psinka. Pozostałe są już wybrane - Czarniutka - dla Siostrzenicy Znajomej, prawie najciemniejszy - jedyny facet z tego grona - do mojej Chrzesnej, jedna Maleńka z pozostałych dwóch znalazła domek u Eli. Została jeszcze jedna - na razie bez Właściciela - mam nadzieję, że się znajdzie :) Elu specjalnie dla Ciebie - dwie Maludy podobne do siebie czekające aż przygarniesz...

To chyba na tyle - postaram się, by kolejny post był robótkowy :)



niedziela, 5 września 2010

Kropka i jej małe Kropeczki :)

Wczoraj do południa zaczęła się szczenić Kropka :). Szczeniła się do popołudnia i w sumie są 4 małe Kropeczki :) - 3 dziewczynki i 1 chłopiec :). Kropka jak na mamę przystało dzielnie opiekuję się maludami - są przesłodkie!! Radość w domku niesamowita :)). Kropka jest nadzwyczaj spokojna kiedy domownicy podchodzą do legowiska i zabierają małe, jednak ... cały czas nie spuszcza z oka tego maleństwa, które się wzięło :). Pochwalę się Wam moją Kropeczkową rodzinką :)

Tak właśnie Kropka chroni swoje małe :)

A tutaj słodka drzemka :)

I ostatnie zdjęcie z serii "już mam dość" - moja Kropka bardzo nie lubi jak jej robię zdjęcia a ona taka kochana :)). Teraz maluchy śpią a Kropka razem z nimi. Moje małe kochane słodziaki :D. Niestety widać mało estetycznie legowisko - musiałam je wyłożyć folią, ponieważ nie chciałam by się ubrudziło przy porodzie.. Jak już Kropka dojdzie do siebie to już będą spały na ładnym jak w poprzednim poście ;)




środa, 1 września 2010

Zakupowo ...

Obiecałam sobie, że od września nastąpi wiele zmian.. Chciałabym zacząć w miarę systematycznie prowadzić bloga, wyjść z zaległości rr-owych jak najprędzej... W końcu przejść na dietę jak się należy - dzisiaj zaczęłam kolejny raz ... mam nadzieję, że się uda. Planów jest jeszcze sporo - postaram się je realizować. Oby się udało.
Rozgadałam się trochę nie na temat a miało być zakupowo :). Otóż dzisiaj całkiem niechcącym byłam w Pleszewie i postanowiłam zajść do weterynarza by kupić coś na pchiełki dla mojej ciężarnej Kropki .. pewnie załapała od jakiś innych. Jak tylko weszłam ujrzałam prześliczne legowisko i stwierdziłam, że musi być dla niej :). Potem oczywiście kupiłam preparat na pchiełki dla niej, profilaktycznie dla reszty gromady na podwórzu też (a mam jeszcze bernardyna, husky - niestety ktoś ją wyrzucił, przywędrowała do nas kiedyś z niedzieli na poniedziałek i noskiem pukała do drzwi.. i tak u nas została :). Mam jeszcze takiego małego kundelka :) ) Łącznie jest ich 4 :)

A teraz pochwalę się co kupiłam dla Kropki - myślę, że niedługo jak się oszczeni będzie przydatne:). Jest taaaaaaaaakie duże jak dla niej samej :p

I pierwsza próba ...

A tutaj moja mała Kropeczka w całej wielkiej obecnej okazałości ...

Pewnie za kilka dni będzie wokół niej mała gromadka :D już nie mogę się doczekać ...

Jednak teraz zdecydowanie wygrało moje łóżko :) i już smacznie sobie śpi na mojej kołderce ;)

niedziela, 29 sierpnia 2010

Candy u Sabinki

Na ostatnią chwilę zapisałam się na Candy imieninowe u Sabinki
Zobaczcie jakie cudowności można wygrać...


/zdjęcie pożyczone od Sabinki/

Takich piękności chciałabym być właścicielką ...

W tym tygodniu postaram się zacząć nadrabiać blogowe zaległości i zacząć pisać w miarę systematycznie notki - mam nadzieję, że się uda.

Pozdrawiam Was serdecznie

poniedziałek, 10 maja 2010

Walentynka dla Sabinki

Niestety zaległości mam ogromne w pisaniu bloga :(. W xxx jeszcze większe ... Jednak od dzisiaj będę starała się powoli nadganiać zaległości.. Swoją walentynkę w wymiance Walentynkowej u Uli przygotowywałam dla Sabinki. Jak się okazało po otrzymaniu adresu - mieszka niedaleko mnie :) - no małe 55-60km. Długo myślałam zanim stworzyłam coś dla Sabinki. Oto zawartość paczuszki dla Niej:


Biscornu


Karteczkę

Świeczniki i serduszkowa ramka - własnoręcznie odlane z gipsu i pomalowane


Coś dla podniebienia


Coś przydasiowego


W paczuszce znalazło się też coś dla Miłoszka - synusia Sabinki. Właścicielka paczuszki mówiła, że się podobała a to cieszy mnie najbardziej.


niedziela, 14 lutego 2010

Walentynka od Marty

Niestety sama nie mam możliwości odbierać swoich paczuszek, gdyż pracuję w innej miejscowości.. Paczuszki odbierają mi rodzice :) - obydwoje pracują w szkole, gdzie listonosz jest wręcz codziennie :) i odbierają moje paczuszki :). W życiu nie dostałam tylu paczek co w ciągu ostatnich kilku miesięcy :). Ta paczuszka była niespodzianką - nie wiedziałam ani od Kogo do mnie przyleci ani kiedy... Dotarła w całości ślicznie zapakowana :)

Kiedy ją otworzyłam, ujrzałam same cudowności


Zaglądając głębiej ukazały się same wspaniałości wykonane przez Martę

Ekologiczna torba z serduszkiem - do kompletu było serduszko breloczek - teraz codziennie mi towarzyszy - przypięłam je do kluczyków od samochodu :)

Prześliczna walentynka :D


Przeurocze serduszko

Oraz śliczne długie kolczyki - które uwielbiam

I słodycze, do których mi się już ktoś dobiera ..


Martuś dziękuję bardzo za śliczną paczuszkę :*

Imieninkowo 3

Ostatnie już prezenciki imieninkowe są od Kuzynki Agnieszki i mojego Grześka :)

Od Agi dostałam wazonik z kwiatkiem - który tak prędko nie zwiędnie - jest sztuczny ;). Nie jestem zwolenniczką sztucznych kwiatów, jednak ten mi się podoba :)


Natomiast moje Kochanie podarowało mi także kwiatuszka


I różowe winko, które uwielbiam z Nim pić (po lampeczce oczywiście ;) )

Jak widać - nie tylko ja ;)

Nie przeżyłaby chyba jakby się gdzieś nie wcisnęła :)

Imieninkowo 2

Kolejny prezencik imininkowy dostałam od Eli - znajdowały się w niej same śliczności


Chustecznik, który dla wiecznie "zasmarkanej" osóbki jak ja to idealny prezencik :). W paczuszce były także 2 jutowe woreczki i 2 zielone mulinki z firmy Anchor potrzebne mi do skończenia RR :). Karteczka, która powinna być w tym poście znalazła się w poście Prezencik od tak ...

Elu z chustecznika korzystam codziennie - wręcz kilka razy dziennie ;). I wiele osób kiedy go tylko widzi -podziwia nieustannie :)

Imieninkowo

W styczniu miałam imieninki. Z tej okazji dostałam mnóstwo prezencików - śliczniutkich. Najpierw przyleciał do mnie prezencik od Ewuni. Była to paczuszka imieninkowo - walentynkowa :). Sami zobaczcie jakie cudeńka dostałam

Książeczka zawierająca wiele pomysłów na kartki, zaproszenia i nie tylko. Pewnie nie raz z niej skorzystam :)

EWUŚ dziękuję Ci bardzo :*

Prezencik od tak ...

Jakiś czas temu dostałam od Eli prezencik.. Od tak.. :). Jakież było moje zaskoczenie, kiedy w paczuszce dla Ewki (robiłyśmy wspólnie z Elą na pocieszenie po nieotrzymanej przez Ewkę jej HSP3) znalazło się coś dla mnie :). Ależ była ogromna radość !! Zobaczcie do dostałam od Eli :)

W paczuszce znajdowała się jeszcze jedna śliczniutka rzecz - mianowicie śliczniutki notatniczek wykonany własnoręcznie przez Elę. Niestety ominęła go sesja fotograficzna ...


Prześliczny Aniołek także znajdował się w paczuszce, już dołączył do mojej małej kolekcji :)

Elu dziękuję Ci bardzo za prezencik - jest prześliczny i tak bardzo mnie nim zaskoczyłaś.

DZIĘKUJĘ CI BARDZO !!!

niedziela, 7 lutego 2010

Candy na start

Marzenka - autorka bloga Tęczowe chwile organizuje candy na start.



Do wygrania same cudowności:


Więcej szczegółów TUTAJ


sobota, 30 stycznia 2010

Jezu ufam Tobie (3)

Szala się przeważyła - nie zdążę wyszyć Jezusa na czas :(. Nie udało się - jednak nie zawsze wszystko można przewidzieć... Pojawiły się pewne niesprzyjające mojej robótce okoliczności i nastąpiło dość duże zmniejszenie ilości czasu jaki miał być poświęcany na wyszywanie. Jednak nadal się nie poddaję i dzielnie wyszywam - Ciocia dostanie go troszkę po czasie, ale mam nadzieję, że zrozumie ;). Przez ten czas przybyło kilka krzyżyków

Zdjęcie robione przed chwilką przy sztucznym świetle - na dodatek przebijają się panele przez kanwę :(

Mam na kogo zgonić to opóźnienie - moja mała Pomocnica zamiast xxx kiedy jej pani w pracy to ona ..


... w nieco przymałym "łożu"

poniedziałek, 25 stycznia 2010

Jezu ufam Tobie (2)

Prace nad zaczętym Jezusem wciąż trwają. Jednak nie w takim tempie jakie były założenia :(. W tej chwili powinnam wyszywać 4 stronę a ja tkwię .. na 2. A imieniny Cioci są w przyszły wtorek ;(. Oto stan obecny


Jak widać moja Pomocnika Kropka mnie olała i wyszło jak wyszło... Chyba nie mam już szans zdążyć :(

sobota, 9 stycznia 2010

Jezu ufam Tobie (1)

W czwartek przygotowałam sobie kanwę i mulinę do obrazu Jezu ufam Tobie. Mulinki były zakupione już jakiejś pół roku temu - podobnie jak kanwa z myślą o tym obrazie. Czas płynął a materiały czekały na zlitowanie... To jest pierwszy obraz, jaki wyszywam na czarnej kanwie. Początki były strasznie - nie widziałam nic poza czarną wielką plamą. Jednak w czwartek postanowiłam go zacząć, gdyż chcę go dać na prezencik imieninowy mojej Chrzestnej (ma je 2 lutego). Wzór obraz ma 4 kartki A4. Wyliczyłam, że muszę wyszyć 1,3 kartki w ciągu tygodnia by zdążyć. Czy się uda - zobaczymy. Obecnie mam tyle


Nie obyło się bez wypróbowania kanwy przez Kropkę



Jednak pomocnica się szybko znudziła ...




Chyba się nadaje skoro zdrzemnąć się można ;)