czwartek, 14 kwietnia 2011

Biżuteryjnie ...

Jakiś czas temu zaczęłam się bawić w robienie biżuterii z kamieni, kryształów Swarovskiego oraz srebra. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że sroka ze mnie okropna ;). Jednak odkąd tylko pamiętam - uwielbiałam biżuterię ze srebra. Więc postanowiłam się pobawić to robienie biżuterii. Pierwszy komplecik powstał rok temu - dla mnie. Robiłam go do sukienki, w której szłam na wesele do Grześka Siostry:). Pochwalę się Wam efektem końcowym :)

Naszyjnik, bransoletka i kolczyki. Zdjęcie bardzo słabej jakości - robione o 3.30 nad ranem w piątek... A w sobotę było wesele...

Bransoletka

Kolczyki - oczywiście długie :)

Naszyjnik - zrobiony z ok. 70 kryształków Swarovskiego

Całość wykonana własnoręcznie z kryształów Swarovskiego w kształcie diamencików.
Kolory to: fuksja, ametyst oraz Crystal Aurore Boreale - pięknie się mienią.
Wielkość
kryształków to: 4,6,8 mm.
Bigle, zawieszka, kuleczki zaciskowe - srebro


4 komentarze:

  1. W końcu coś pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny! Jak ja bym chciała się nauczyć, ale pojęcia nie mam od czego zacząć :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj i ze mnie sroka , uwielbiam wszystko co się błyszczy, mieni i jest brokatem. Bardzo mi się podoba Twoja biżuteria.

    OdpowiedzUsuń