Prace nad zaczętym Jezusem wciąż trwają. Jednak nie w takim tempie jakie były założenia :(. W tej chwili powinnam wyszywać 4 stronę a ja tkwię .. na 2. A imieniny Cioci są w przyszły wtorek ;(. Oto stan obecny
Jak widać moja Pomocnika Kropka mnie olała i wyszło jak wyszło... Chyba nie mam już szans zdążyć :(
Jak widać moja Pomocnika Kropka mnie olała i wyszło jak wyszło... Chyba nie mam już szans zdążyć :(
Super to wychodzi...
OdpowiedzUsuńMysle ze Twoje zdolne łapki dadzą sobie radę i uda sie zdążyc :)
Trzymam kciuki by się udało i gorąco w to wierzę :)
OdpowiedzUsuńKochane Jesteście :*
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i wierzę , że zdążysz.
OdpowiedzUsuń