poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Wycieczkowo :)

Wraz z Grześkiem wybraliśmy się na małą wycieczkę do Łukomia do parku dworskie wpisanego do krajowego rejestru zabytków pod nr rej.: ks.2-I-2a/35/48 z 20.07.1949 r. W parku jest 5 pomników przyrody: platan klononolistny, buk zwyczajny, dwa jesiony wyniosłe oraz aleja grabowa. Znajduje się w nim też pałac, który był własnością rodziny Chełmskich. Powstał w drugiej połowie XVII wieku wzniesiony przez Jędrzeja Ścibora Chełmskiego. (z Wikipedii).

W chwili obecnej po pałacu pozostały tylko ruiny. Jednak warte obejrzenia :-). Grześ marudził już jakiś czas, byśmy pojechali zobaczyć.. Dałam się namówić, pojechaliśmy i przynoszę kilka zdjęć..






W parku spotkaliśmy wiele ślimaków. Jeden z nich miał zrobioną sesję :-)







Zdjęcia wykonał Grzesiek

niedziela, 24 kwietnia 2011

Wielkanoc

Koszyczki pełne pisanek,
koszyczki kolorowe takie
już od soboty wielkiej,
czekają na Zmartwychwstanie.
A od rana samego
w niedzielny poranek
serca się radują,
ze Zmartwychwstania Pańskiego.
I przy tym wielkanocnym stole,
Dzieląc się jajeczkiem, solą i chlebem
Składamy sobie życzenia
Wesołego Alleluja!!!





wtorek, 19 kwietnia 2011

Paschał

Znajomy Ksiądz poprosił mnie o "przerobienie" Paschału. Mało myśląc zgodziłam się ... Jednak kiedy przemyślałam w co się wpakowałam .. mój optymizm "dam radę" jakoś uleciał... Ale słowo się rzekło - obiecałam - pomóc musiałam ;). W takim stanie go otrzymałam


Zdjęcie niestety nieładne.. Jednak widać na nim wygląd poprzedni. Poodklejałam wszystko co na nim było z wosku (alfa, omega, cyfry i krzyż), następnie przystąpiłam do pracy. Po kilku próbach cel został osiągnięty - zmienił wygląd na taki

A teraz małe zbliżenie

Efekt końcowy nie do końca mnie zadowala... Przez chwilę pojawiła się wersja niego "bogatsza", jednak doszłam do wniosku, że taka skromna lepiej się prezentuje. Po pracy zawiozę na "oględziny" - jeśli się spodoba bardzo mnie to ucieszy, jeśli jednak nie ... Będzie trzeba poprawić.

Bardzo serdecznie DZIĘKUJĘ za wszystkie komentarze i odwiedziny :*

Daje to siły do pisania postów..mimo, że często zdarza się to bardzo późno - np. teraz jest 01:45 ... a na 8 do pracy na małe 10h ...



czwartek, 14 kwietnia 2011

Biżuteryjnie ...

Jakiś czas temu zaczęłam się bawić w robienie biżuterii z kamieni, kryształów Swarovskiego oraz srebra. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że sroka ze mnie okropna ;). Jednak odkąd tylko pamiętam - uwielbiałam biżuterię ze srebra. Więc postanowiłam się pobawić to robienie biżuterii. Pierwszy komplecik powstał rok temu - dla mnie. Robiłam go do sukienki, w której szłam na wesele do Grześka Siostry:). Pochwalę się Wam efektem końcowym :)

Naszyjnik, bransoletka i kolczyki. Zdjęcie bardzo słabej jakości - robione o 3.30 nad ranem w piątek... A w sobotę było wesele...

Bransoletka

Kolczyki - oczywiście długie :)

Naszyjnik - zrobiony z ok. 70 kryształków Swarovskiego

Całość wykonana własnoręcznie z kryształów Swarovskiego w kształcie diamencików.
Kolory to: fuksja, ametyst oraz Crystal Aurore Boreale - pięknie się mienią.
Wielkość
kryształków to: 4,6,8 mm.
Bigle, zawieszka, kuleczki zaciskowe - srebro


poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Kusudama

Jakiś czas temu podpatrzyłam u FiolQak kusudamę. Zakochałam się w niej poprostu... Musiałam sama zrobić taką. Udało się :-)


Jako pierwsza powstałam dwukolorowa z myślą o pewnej Kochanej Osóbce :-)

Mam nadzieję, że się podoba ...

Kiedy Mama podpatrzyła - od razu zażyczyła sobie takie do dekoracji klasy. A jak Koleżanki z pracy podpatrzyły to też chciały... I tak powstają kolejne.. Kolorowe.. :-)


poniedziałek, 4 kwietnia 2011

A dictionary of ...

dogs :). Powstały takie oto pieski. Wszystkie poleciały w świat...


Kolejny piesek powstał na kanwie Michaliny - całkiem miło się go wyszywało, poza supełkami, które nie do końca mi wychodzą ...


Trzeci piesek powstał na kanwie Kasi - myślę, że najsympatyczniejszy piesek ze wszystkich 9 :). Mnie haftowało się go rewelacyjnie.


Czwartego pieska - siłacza wyhaftowałam na kanwie Ewy - jednak gdzieś zapodziało mi się zdjęcie, a może wcale nie zrobiłam mu zdjęcia??

Piąty psiak powstał na kanwie Agnieszki - zanim wcześniejsze dotarły na pocztę...


A na koniec pokażę Wam moje psiaki - dwie domowniczki... Czarnulka nie znalazła nowego domu, więc została z nami... Czyż nie są do siebie podobne?? W tle pozostałości po moim laczku - chwila zabawy i już zostałam beż ..


Ostatnimi czasy Kropka uwielbia tak spać ...